Córka dostała się do SM I stopnia (cykl sześcioletni) na fortepian. Na dniach otwartych nauczyciel fortepianu (ok 40 - 45 lat) stwierdził, że dziś instrumenty cyfrowe są tak wysokiej jakości, że można rozważać instrument cyfrowy do I stopnia SM nawet do klasy fortepianu. Byłem zaskoczony kiedy to usłyszałem. Czy ktoś słyszał podobne opinie? Ogólnie z kontekstu rozmowy wynikało, że ma tutaj na myśli najnowsze instrumenty, a nie te sprzed 10 lat. Proszę o wypowiedź jeżeli ktoś coś słyszał na ten temat. Założenia:
1) dotyczy tylko SM I stopnia
2) dotyczy klasy fortepianu (nie jako instrument dodatkowy)
3) pomijamy kompletnie warunki lokalowe na trzymanie instrumentu
4) pomijamy kwestie finansowe
Z góry dziękuję za odpowiedzi.